Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Valgaav
user
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:50, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Stwierdzenie że siostra jest grandżowa bo słucha Pearl Jamu po pracy jest chybione. Mogła napisać że jej siostra nadal słucha po pracy zespołów których słuchała mając lat naście i że nadal je uwielbia. Ale pisanie że jest grandżowa z powodu puszczania sobie po pracy Pearl Jamu to lekka przesada.
A to że Majuna napisała że to minimalizm było nadzwyczaj celną wypowiedzią, a nie ocenianiem kogoś czy jest grandżowy czy nie. W wielu sprawach Majuna miała inne poglądy, ale tu akurat się z nią zgadzam. Ogólnie, to fajnie dyskutowała.
Tak btw, wiem Flam skąd pierwszego posta wyciągnąłeś
Ostatnio zmieniony przez Valgaav dnia Czw 9:57, 18 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rude
admin
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:47, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze wskażcie mi (podkreślcie, wytłuszczcie) gdzie dziewczyna napisała że jej siostra jest grandzowa? w ktorym miejscu uzyła tego okreslenia? bo ja widze je jedynie w poscie XXX, napisane z ironia i Bóg wie czym jeszcze... ta pierwsza napisała że po latach jej siostra nadal lubi ta muzykę, moze nawet bardziej identyfikowac sie z tekstami (ze wzgledu na wiek tworcow), ze to moze byc przyklad na to ze grunge is not dead i... tyle.
natomiast XXX i Wy znaleźliscie tam cos jeszcze nie mam pojecia w jaki sposob (a moze ja niedowidze?). no i nie przesadzajcie, czy naprawde uwazacie ze tró grandz bedzie w wieku 60 lat zapieprzal w podartych spodenkach, koszulce "God is gay" i dziurawej flaneli? i tylko wtedy bedzie tró? przeciez w tym wszystkim chodzi o myslenie, a nie o to co kto na siebie wklada. zreszta czy ta pierwsza w ogole poruszyla tu temat bycia "grandzowcem"? moim zdaniem nie. ona tylko powiedziala, ze z wiekiem fascynacja tym zjawiskiem wcale nie musi zanikac...
Cytat: | A to że Majuna napisała że to minimalizm było nadzwyczaj celną wypowiedzią, a nie ocenianiem kogoś czy jest grandżowy czy nie. |
przeciez to własnie Majuna pierwsza uzyla tego okreslenia i dla mnie wyglada to jak ocenianie (plus wysmiewanie).
Cytat: | Tym bardziej nie wiem skąd pogląd,że to dziecinne w wieku 30 lat,kiedy już się trochę przeżyło pisać co jest grandżowe a co nie. |
moim zdaniem w ogole szastanie okresleniem "grandzowe" jest dziecinne, z tym ze nastolatkom jeszcze wypada tak szufladkowac i bawic sie w jakies subkultury, no a w ustach osoby ktora ma juz 1/3 zycia za soba to brzmi po prostu glupio ale nie chce nic wiecej pisac na ten temat, bo jej tu nie ma i nie moze z nami dyskutowac, wiec to jest takie troche nieteges.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Courtney
user
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z dupki :P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:18, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
,, no i nie przesadzajcie, czy naprawde uwazacie ze tró grandz bedzie w wieku 60 lat zapieprzal w podartych spodenkach, koszulce "God is gay" i dziurawej flaneli?''
No właśnie i to jest właśnie dowód na to,że grunge umiera z wiekiem ^^
A Majuna jeśli kiedyś była grandżem,to tylko piszę o swoich odczuciach i sama przekonała się na samej sobie,że w pewnym wieku trudno należeć już do jakieś subkultury i nie jest to już to samo co za młodzieńczych lat.Ja nie widzę w tym nic dziecinnego.A podziały są i były i jeśli ktoś piszę o tym w wieku 30 lat to nie jest to dowód na to,że ma klapki na oczach.Zresztą ona napisała tylko,że to minimalizm z czym miała rację.
Na poprzedniej stronie napisałam,że ,,XXX miała wiele dziwnych poglądów''-oczywiście chodziło mi o MMR żeby nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rude
admin
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:22, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem po prostu nadinterpretujecie słowa MMR na jej niekorzyść. jeżeli subkultury polegają tylko na tym żeby bawić się w piotrusia pana, który nie chce dorosnąć, odzierając wszystko z głębszego sensu, to o każdej można powiedzieć że umarła.
Cytat: | w pewnym wieku trudno należeć już do jakieś subkultury i nie jest to już to samo co za młodzieńczych lat |
wiadomo, że to nie jest już to samo, bo wszystko ewoluuje, ale jednak u niektórych osób pozostaje w sercu cząstka tamtego życia. poza tym istotne jest to, że oni wciąż wracają do muzyki i tekstów i mogą widzieć w nich coś, czego nie widzieli kiedyś. i nie ma wtedy znaczenia w co są ubrani. zresztą "założeniem" grunge jest olewanie wyglądu etc., więc nie wiem czemu garsonka jest gorsza od flaneli :p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valgaav
user
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:25, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt, MMR nie napisała że jej siostra jest grandżowa, ale nie zaprzeczyła też, ani nie sprostowała wypowiedzi Majuny czy mojej. Poza tym temat nazywał się "grunge is dead.".
Nie chodzi mi o to że stwierdzenie MMR dotyczy wyglądu jej siostry, jej preferencji muzycznych czy też tego co robi. Chodzi mi o samą wypowiedź - odbieram ją jako wyznacznik granicy bycia poważnym "tru" fanem i jako bycia "grandżowym" (w sensie grandżowej osobowości, przekonań itp. a nie przynależności do jakiejkolwiek subkultury).
Chyba że MMR miała na myśli napisanie że jej siostra po prostu nadal lubi Pearl Jam, a to zmienia postać rzeczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rude
admin
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:04, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Chyba że MMR miała na myśli napisanie że jej siostra po prostu nadal lubi Pearl Jam, a to zmienia postać rzeczy Blue_Light_Colorz_PDT_18 |
ja to właśnie tak odebrałam :p chyba trochę zboczyliśmy z tematu. one same powinny powiedzieć co miały na mysli, bo nasze wypowiedzi opierają się wyłacznie na domysłach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flam
admin
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: farszafa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:43, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Valgaav napisał: |
Tak btw, wiem Flam skąd pierwszego posta wyciągnąłeś |
Ktoś inny napisał, ja trochę przerobiłem bo podzielam ten punkt myślenia. nie było sensu przpisywać innymi słowami.
ALE Do K*** załóżcie sobie temat pojazd po grandzowcach!
A tutaj porozmawiajmy o Nirvanie.
Ostatnio zmieniony przez Flam dnia Pią 16:43, 19 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jimmy
user
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:52, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też po pracy puszczam Pearl Jam
|
|
Powrót do góry |
|
|
rude
admin
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:48, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
why..?
|
|
Powrót do góry |
|
|
arafatka
admin
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:11, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
mało ambitny ten remiks. Wiem, ze nie ma sie co napinać, ale mimo wszystko tworzenie takich rzeczy jest zbędne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valgaav
user
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:37, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja przywykłem do czegoś takiego. Jeśli jakaś melodia jest puszczalna w radiu to od razu powstają jakieś durnoty. Kiedyś słyszałem 'Seven Nation Army' połączone z jakimś tłustym bitem. Niestety chyba nikt nie ma wpływu na to co niektórzy 'artyści' robią z kawałkami innych. Na tym polega pech tych zespołów, które skomponują melodię nadającą się do komercyjnych radiów, a którą chcieli przekazać zupełnie coś innego. Nirvana do tego jest gloryfikowana jako głos pokolenia wczesnych lat 90, co tylko zaognia jej komercyjną popularność. Przypomniał mi się fragment jednej z książek o Nirvanie (bodajże Azerrada), kiedy to szef którejś z wytwórni spytał Cobaina: 'w tym utworze <<Polly>> ty naprawdę rżniesz tę sukę?'.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaco
user
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: się biorą dzieci Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:23, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Robert Pattison (ten od wampirów) może będzie Cobainem w filmie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ha...haha... aaaaaaaaaaaaaahahahahah.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|